Szarusia - Meyla 🥰 nasza sunia urodzona jako szósta

Nasze szczeniaczki już jakiś czas temu rozjechały się do swoich nowych domków. Udało nam się stworzyć bardzo fajną grupę na Mesengerze gdzie nowi właściciele zamieszczają fotki, filmiki oraz opisują postępy szczeniaczków, za co bardzo, bardzo dziękujemy. Maluchy miały ogromne szczęście ponieważ każde z nich trafiło do bardzo fajnych człowieków, gdzie są kochane i szanowane. Zbliża się okres w którym bedzie troszkę więcej czasu i wtedy postaramy się opisać każdego ze szczeniaczków jak radzi sobie w swoim nowym środowisku. Zaczynamy od końca, czyli od szarusi (suczki nr 6) 🐾🥰🐾

  Meyla, nasza suczka urodzona jako szósta zamieszkała w dużym mieście ze swoim przyrodnim bratem Blanco 🐾🥰🐾. Na pewno było to dla niej duże wyzwanie, ponieważ urodziła się na odludziu , na którym są tylko stawy, lasy, nie ma ruchliwych ulic, a obcego człowieka można spotkać od czasu do czasu

Na pewno na początku nie było łatwo przystosować się do nowej sytuacji ale szarusia czyli Meyla miała dużo szczęścia bo trafiła na wyjatkową parę człowieków , którzy pokochali ja od pierwszego dnia wkładając ogrom pracy opartej na wiedzy i doświadczeniu ,aby czuła się u nich szczęśliwa z Blanco , jej psim braciszkiem. Z relacji nowych właścicieli Meyla stopniowo zaaklimatyzowała się w swojej nowej rodzinie, w której jest bardzo szczęśliwa 🥰🤗🐾🥰🐾.

,, Jest super dzielna, potrafiła w miarę szybko dostosować się do nowej sytuacji. Idąc na spacer dzielnie załatwia swoje potrzeby na trawniku. W aucie grzecznie leży albo śpi 🐾🥰🐾,

robi postępy w psim przedszkolu. Dzięki nowej rodzinie szybko nauczyła się  ładnie siadać, kładzie się, daje łapę a do miski podchodzi tylko na komendę zwalniającą ,,. ☺️ Bardzo dziękujemy za wszystkie relacje i zdjęcia. Ciekawych dalszych losów Meyli i Blanco zapraszamy na instagram gdzie Melka i Blanco mają swoją stronę -   IG

 @kawa_z_futrem 😊.